piątek, 8 listopada 2013

Rozdział 1 - Okłamałeś Julię ?

Siedzę przy biurku w pracy i modlę się, aby te ostatnie 15 minut minęło jak najszybciej. Zawsze w tych chwilach przypominają mi się czasy szkolne. Moment, gdy uczeń siedziw ławce i co pięć sekund spogląda na zegarek w nadzieji, że to przyspieszy czas, a dzwonek zadzwoni szybciej. Jeszcze 15 minut. Wytrzymałam te osiem godzin, to wytrzymam ten ostatni kwadrans. To nie jest praca moich marzeń. Bo komu by się podobało analizowanie jakichś głupich tabelek i sprawdzanie czy nie ma w nich błędów ? Fakt, że lepsza taka praca, niż żadna. Pociesza mnie to, że gdy tylko wyjdę z biura, wykręcę numer Rafała i przegadam z nim conajmniej dwie godziny.
- Julia, możesz już iść. Widzimy się jutro o 7:00. - Powiedziała moja szefowa, która sama od razu wyszła z biura.
Zebrałam swoje rzeczy do torebki i poszłam w jej ślady. Koniec sierpnia, więc na dworzu gorąco. Wyciągam komórkę i wykręcam numer mojego ukochanego bruneta. Odbiera po drugim sygnale. Zapewne jak zawsze dopiero co się obudził.
-Cześć Rafał. Jak się spało ?
-Przepraszam, ale Rafał wyszedł na uczelnię. - Usłyszałam piękny akcent. No Julia, nie po to tyle chodziłaś na dodatkowe zajęcia z angielskiego, żeby nie spytać, skąd jakiś facet, ma telefon Twojego przyjaciela.
-A z kim, w takim razie mówię ?
-Yyyy .... Michael, jestem współlokatorem Rafała.
-Współlokatorem ? Jakoś nic mi nie wspominał, że takiego ma. - Czy to nie podejrzane ? Chłopak zawsze mi o wszystkim mówił. Nie powiedziałby, że nie mieszka sam ?
-Pewnie zapomniał. Wprowadziłem się dwa tygodnie temu.
-Dwa tygodnie ? - Przerywam mu wpół zdania. - Jak wróci, przekaż mu, że muszę z nim pogadać. - Już miałam się rozłączyć, gdy mężczyzna znowu się odzywa.
- A kto musi z nim pogadać ? Może powiesz mi chociaż swoje imię ?
-Powiedz, że dzwoniła Julia, na pewno będzie wiedział o kogo chodzi. - Rozłączyłam się. Byłam nadal w szoku. Czy to możliwe, że Rafał mi nie powiedział o tak istotnej sprawie ?

*W tym samym czasie, z perspektywy Rafała

-Michael ? Skąd Ci się wzięło to imię ? - Opieram się o drzwi i przyglądam współlokatorowi. Słyszałem prawie całą rozmowę i nie wiem co w niego wstąpiło, by tak kłamać.
- Ile słyszałeś ?
- Wystarczająco dużo.
- Dzwoniła Julia i prosiła byś oddzwonił. Mówiła, że chce z Tobą pogadać.
- Okłamałeś Julię ?
- Wydawała się miła, a ja nie wiedziałem co powiedzieć. - Odparł mężczyzna oddając mi telefon.
- Nie wiesz przez co ona przeszła. Nie mogłeś zrobić nic gorszego. I co, ja mam ciągnąć Twoją bajeczkę ? Bo na pewno spyta, czemu jej nic o współlokatorze nie powiedziałem.
- Czym się tak przejmujesz ? Przecież ona mnie nie widziała, więcej nie będę zapewne z nią gadać.
- Ona mieszka w Bełchatowie. - Powiedziałem i westchnąłem głęboko.
- No to chyba możemy mieć mały problem.
- Możesz ... Mnie w to nie wkręcaj, ona ma tylko mnie. A teraz lepiej idż na ten trening, ja do niej oddzwonię i postaram się to jakoś odkręcić.
I wyszedł. Oprócz tego, że za niecałe dwa tygodnie wyjeżdżamy do Polski, a on oszukał moją Julcię, wszystko byłoby dobrze. Sukcesem jest to, że w ogóle z nim porozmawiała, ona, która nie zawiera nowych znajomości. Wykręciłem numer przyjaciółki. Jeden sygnał ... Drugi ... Trzeci ...
- Halo ? - Słyszę ten kochany głosik.


***
Oto pierwszy rozdział. Mam nadzieję, że Wam się spodoba, chociaż ja muszę przyznać, że mnie nie zachwyca. Jedyne co mogę obiecać, to to, że następne będą lepsze :D Jak pewnie można się domyślić, ten kolorek, oznacza rozmowę w języku angielskim.
Cóż, do następnego.
I pamiętajcie : Czytasz = Komentujesz = Motywujesz :)
Pozdrawiam Kukulka ;)

16 komentarzy:

  1. Fajny rozdział.
    Zaczyna się ciekawie...
    Kim jest ten tajemniczy ''Michael''?
    Chętnie się dowiem.
    Pisz szybko, czekam! ; )

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajny ;) Ale czemu taki krótki :D
    Ogromnie ciekawi mnie kto jest tym Michaelem, albo raczej kto podaje się za Michaela ;]
    Dla Rafała bardzo ważne jest, żeby "Michael" był z nią szczery. Widać, że mu na niej zależy. Ale czemu nie powiedział jej, że ma współlokatora?
    Nie narzekaj, mi tam się podoba ;)
    Pozdrawiam ;*

    http://siatkowka-w-moim-zyciu.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Hmm kim jest tajemniczy Michael xDD
    Zaczyna się świetnie ;p
    czekam na więcej <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Tajemniczy Michael... brzmi świetnie! Zaczyna się świetnie! :)
    Trafiłam tu przypadkiem ! ;) I pomimo 1 rozdziału, blog zaczyna mi się strasznie podobać! Na pewno będę komentować tylko proszę o informację o rozdziałach na moim blogu! Zachęcam również do przeczytania go! ;D
    http://zakochaniwsiatkowce.blogspot.com/
    Pozdrawiam, Jullaa ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapraszam na nowy, 27 epizod przygód Michała i Mileny! :)
      http://zakochaniwsiatkowce.blogspot.com/2013/11/rozdzia-27.html

      Usuń
  5. Jeju! Mam nadzieję, że w kolejnym dowiem się kim jest ten tajemniczy 'Michael'??? XD Ciekawy strasznie rozdział i nie mogę się doczekać następnych! <3

    Pzdr :3 http://gemsetmeczjanowicz9.blog.pl/

    OdpowiedzUsuń
  6. ależ tu kolorowo:3 bardzo fajnie, miło uroczo,ale kim jest MIchael?! Akurat czytałam ten rozdzialik przy piosence Juliet ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja przyznaję, że na imię głównej bohaterki też wpadłam, dzięki tej piosence :D

      Usuń
  7. Świetnie się zaczyna;-) liczę że na kolejny odcinek długo czekać nie będę:-P

    OdpowiedzUsuń
  8. Super się zapowiada :D Już nie mogę się doczekać kiedy poznamy “Michaela“ ;)
    Pozdrawiam i jeśli będziesz miała ochotę i czas to zapraszam do mnie siatkowka-mojamilosc.blogspot.com
    ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. dziękuję za komentarz! świetny rozdział. nie mogę się doczekać następnego, bo ciekawie się zapowiada.
    pozdrawiam serdecznie i zachęcam do odwiedzania mojego bloga
    http://zastapzloscmiloscia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. super tylko kto jest tym "współlokatorem" i taki malutki szczegół krótki ten rzdział ;/
    buziaki i czekam na kolejny
    :**************

    OdpowiedzUsuń
  11. Super się zaczyna :) Czekam na następny

    OdpowiedzUsuń
  12. Ciekawie się zaczyna :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Zapowiada się szalenie ciekawie. Również zastanawiam się kim może być ten tajemniczy "Michael" i dlaczego udaje kogoś kim nie jest. Jak prawda wyjdzie na jaw to chyba Julia nie będzie zadowolona.
    Czekam na następny rozdział. :)
    P.S. W wolnej chwili zapraszam do mnie na nowość: http://miedzy-noca-a-dniem.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń